Szczęść Boze!
Dziś już piąty i ostatni dzień naszych przygód w górach podczas tych ferii. Dzień zapowiada się bardzo długi bo rozpoczął się już o 06:30 a powrót planujemy po 20:00. Po tak wczesnej pobudce dzień rozpoczęliśmy Msza Św. którą oczywiście odprawił ks. Paweł. Po Mszy Św. zjedliśmy pyszne śniadanie i każdy dostał po dwie bułki które przygotował sobie na drogę.
Teraz jest 09:30 a my już w drodze do Zakopanego na „Kroplówki” (czyt. Krupówki) a jak już worki będą pełne i portfele puste 😉 pojedziemy się spłukać na termy. do Bukowiny Tatrzańskiej 🙂
O godzinie 13:30 wyjechaliśmy z „Kroplówek” – zakupy chyba się udały, ale zadowolenie w większości przypadków szczególnie najmłodszych, to raczej objaw po jednej z największych atrakcji tych ferii czyli obiad w restauracji wielkiego, żółtego M 🙂 W drodze do Bukowiny mieliśmy przepiękne widoki na Tatry… Do term dojechaliśmy zgodnie z planem, a dzieci szybko opanowały baseny…
Jest 17:30 – wyjechaliśmy z term w Bukowinie Tatrzańskiej, teraz jedziemy do Pani Agatki która czeka na nas z kolacją, którą planujemy na 19:30…
Zgodnie z planem dojechaliśmy do celu, jest 20:50 dzieci teraz mają wieczór filmowy i w świetlicy oglądają filmy… Młodzież przygotowuje się do tzw. „Zielonej nocy”…
Jest 22:00 niektórzy już szaleją, inni czatują przed atakiem „Zielonej nocy”, a jeszcze inni wygląda jak by się już pakowali, ale ponoć wracać też nie chcą :):):)
Na dzisiaj to już wszystko. Dziękujemy.
Dobranoc !